Fot.: Zdjęcie okładek do filmu. |
Film pt. „Heidi” przedstawia historię kilkuletniej dziewczynki,
którą ciocia podrzuca do domu dziadka mieszkającego w Alpach. Starszy pan
uznawany jest przez okolicznych mieszkańców za pustelnika i dziwaka. Samotnie
przesiaduje w domku na szczycie góry i nie schodzi do wioski nawet podczas
srogiej zimy. Radosna i pełna ciepła dziewczynka podbija serce dziadka,
zaprzyjaźnia się z Piotrkiem, pasterzem kóz i cieszy się wolnością wśród
pięknej alpejskiej przyrody. Szczęście Heidi zakłóca jednak nieoczekiwana
przeprowadzka do Frankfurtu, gdzie ma dotrzymać towarzystwa chorej dziewczynce,
Klarze.
Czy Heidi odnajdzie radość w nowym domu? Czy uda się jej pomóc
chorej przyjaciółce? Czy zobaczy się jeszcze kiedyś z ukochanym dziadkiem? Odpowiedzi
na te pytania znajdziecie w filmie.
Warto dodać, że w Polsce znane są dwie
wersje fabularne „Heidi”. Jedna trwa 100, a druga 183 minuty. Film jest doskonałą ilustracją biblijnych słów:
„Nie dawaj się zwyciężać złu, ale zło
dobrem zwyciężaj” (Rz 12,21). Zachęcam do jego obejrzenia.
Aleksandra Jaszcz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pozostaw swoją opinię