środa, 12 listopada 2014

Bóg nie umarł (tytuł orginału: God's Not Dead)

Fot: Zdjęcie okładki do filmu.
 
,,Kto się przyzna do Mnie przed ludźmi,
do tego i Ja się przyznam przed moim Ojcem, który jest w niebie.
Ale jeśli ktoś się Mnie wyprze przed ludźmi,
tego i Ja się wyprę przed moim Ojcem, który jest w niebie”.
Mt 10,32-33


Profesor Radisson, który jest ateistą rozpoczynając zajęcia z filozofii ze studentami pierwszego roku stawia im zadanie. Mają napisać na kartkach „Bóg umarł” i podpisać się pod tym. Jeden ze słuchaczy Josh Wheaton odważnie sprzeciwia się wykładowcy mówiąc, że nie może zrobić tego, ponieważ jest chrześcijaninem. W związku z tym profesor stawia mu wyzwanie, aby ten przez ostatnie 20 minut trzech kolejnych wykładów udowodnił tezę, że Bóg istnieje. Od wyniku tej debaty zależy ocena chłopaka z filozofii. Josh przypominając sobie słowa C. S. Lewisa: ,,Tylko prawdziwe ryzyko może sprawdzić prawdziwość wiary” odważnie podejmuje tę próbę. W głębi duszy wie, że dla ludzi, do których będzie mówił może to być jedyna szansa spotkania Pana Boga.

Czy bohater poradzi sobie z tym zadaniem? Jakie trudności napotka po drodze? Czy jego postępowanie wpłynie na życie studentów lub wykładowcy? Sprawdźcie sami...
Przesłanie tego utworu jest mocno ewangelizacyjne. Pokazana tu została polemika z ateizmem. Zaletą dzieła jest to, że przedstawiono w nim autentyczny problem ,,miękkich prześladowań” chrześcijan, który narasta na Zachodzie. Uczniom Pana Jezusa pokazuje natomiast prawdę ukazaną w Liście św. Pawła do Filipian: ,,Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia” (Flp 4,13).
Zapraszam do oglądania filmu, który powstał w 2014 roku i trwa 113 minut.

Aleksandra Jaszcz

1 komentarz:

Pozostaw swoją opinię