Fot.: Papież Pius XII |
„Oczy, uszy są niczym rozległe drogi, które prowadzą bezpośrednio do duszy człowieka. Czym jest to, co z ekranu wchodzi do najbardziej ukrytych zakątków umysłu, gdzie kształtuje się głębia postaw młodzieży i gdzie są formowane i wyostrzane normy i motywy działania, które kształtują ostateczny charakter? Czy jest to czymś, co przyczyni się do uczynienia obywateli lepszymi, bardziej zaradnymi, miłującymi prawo, bojącymi się Boga, którzy znajdują swoją radość i odpoczynek w zdrowych przyjemnościach i pociechach? Święty Paweł cenił Menandra, starożytnego poetę greckiego, kiedy pisał do wiernych Koryntu, że »złe rozmowy psują dobre obyczaje« (1Kor 15,33). Współcześnie o ileż bardziej skuteczne są zepsute rozmowy, gdy towarzyszy im przedstawione na żywo postępowanie, które naśmiewa się z Bożego prawa i przyzwoitości. O, jak niezmierzoną wielość dobra może wytworzyć przemysł filmowy! Oto dlaczego zły duch […] chce zdeprawować to narzędzie dla swoich bezbożnych celów”.
Fragment przemówienia papieża Piusa XII do członków Motion Picture Executive Committee of Hollywood, 14 lipca 1945.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pozostaw swoją opinię