wtorek, 23 września 2014

Ojciec Pio. Historia świętego naszych czasów (tytuł oryginału „Padre Pio")


        „Zachowaj dobrze wypisane w duszy to, co mówi Boski Mistrz:
<w cierpliwości naszej
posiądziemy naszą duszę>”.
św. Ojciec Pio


Dziś, 23 września Kościół obchodzi wspomnienie liturgiczne niezwykłego kapucyna św. Ojca Pio (1887-1968). Pio, czyli Francesco Forgione urodził się w południowych Włoszech 25 maja 1887 roku, jako piąte spośród ośmiorga dzieci Marii Giuseppy i Grazio Forgione. Od narodzin był słaby i chorowity. Mając 15 lat zdecydował się ofiarować swoje życie Bogu wstępując do zakonu kapucynów. W 1910 roku, jako dwudziestotrzyletni młodzieniec przyjął święcenia kapłańskie.

Osiem lat później, podczas modlitwy na chórze zakonnym otrzymał stygmaty, czyli znamiona pięciu ran Pana Jezusa. Tajemnicza postać, która mu się wówczas ukazała, przeszyła go żelazną włócznią, pozostawiając ślady męki na rękach, nogach i w boku.
Ojciec Pio zmarł w San Giovanni Rotondo 23 września 1968 roku, w pięćdziesiątą rocznicę stygmatyzacji. Tuż przed śmiercią z jego ciała zniknęły ślady męki Chrystusa.
Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym 2 maja 1999 roku, a następnie kanonizował 16 czerwca 2002 roku.
Święty Ojciec Pio uczy nas gorliwości w wierze, nieustannej modlitwy i dialogu z Bogiem. Przekonaj się sam jak wiele możesz zyskać stosując się do tej nauki oraz czerpiąc z duchowości tak wielkiego przewodnika.
Niech to krótkie wprowadzenie będzie zachętą do obejrzenia filmu pt. „Ojciec Pio. Historia świętego naszych czasów”, który reżyserował Carlo Carlei. Pochodzi on z 2000 roku i trwa 200 minut.

Katarzyna Tokarska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pozostaw swoją opinię