„Jeśli
ktoś nie narodzi się z wody i z Ducha,
nie
może wejść do królestwa Bożego.
Co
urodziło się z ciała, pozostanie cielesne,
natomiast
co zrodziło się z Ducha, jest duchowe”.
(J
3,5-6)
Film pt. „Duch” to kolejna warta uwagi
produkcja Leszka Dokowicza oraz Macieja Bodasińskiego. Do innych
dzieł tych autorów należą: „Syndrom”, „Ja jestem”,
„Egzorcyzmy Aneliese Michel”, „Boskie oblicze”. Tym razem
film opiera się na poszukiwaniu śladów działania Ducha Świętego
we współczesnym świecie.
Aktywność
Trzeciej Osoby Boskiej naświetlają nam ojcowie Enrique Porcu i
Antonello Cadeddu, którzy wierni Jej natchnieniom odwiedzają
Brazylię, Ugandę i Kolumbię, aby wśród najuboższych głosić
Dobrą Nowinę. To doświadczenie widocznie nie było dla nich łatwe,
skoro o. Enrique mówi: „stałem się księdzem żeby żyć
Ewangelią, a ostatecznie nie jestem w stanie przyjąć biednego, o
którego zapyta Jezus po śmierci”. Jednak mimo oporów i trudności
próbują dać tamtejszym ludziom to, czego potrzebują, czyli pomóc
im ponownie zrodzić się z Ducha (por. J 3,5-8).
Film
„Duch” pokazuje, że mówienie językami, uzdrowienia fizyczne i
duchowe, uwolnienia to nie tylko rzeczywistość, której
doświadczali pierwsi chrześcijanie. Takie działanie Ducha Świętego
jest uniwersalne i również dziś ma ono miejsce. W filmie
przytaczane są także fragmenty Mszy Świętych z modlitwą o
uzdrowienie, które prowadzi o. John Bashobora. Wiele osób opowiada
historię swoich uzdrowień fizycznych i duchowych, których doznali
podczas takich nabożeństw.
Film
otrzymał III Nagrodę na Międzynarodowym Festiwalu Filmów
Katolickich w Niepokalanowie w 2010 roku, pochodzi z 2008 roku i trwa
51 minut.
Spróbujmy
zatem udać się w zadziwiającą podróż poznania Ducha Świętego
i otwórzmy się na działanie Jego łaski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pozostaw swoją opinię