Fot.: Zdjęcie okładki do filmu |
Jezus wiedział, że dobry obraz może powiedzieć
znacznie więcej niż nawet najdłuższe objaśnienie. Dlatego tak
często posługiwał się przypowieściami. Aby nam przybliżyć,
czym jest królestwo niebieskie, użył obrazu skarbu znalezionego w
roli, drogocennej perły oraz sieci zarzuconej w morze.
Dzisiaj najbardziej popularnymi obrazami są filmy.
Niestety, tylko nieliczne zasługują na uwagę. Znakomita większość
to śmieci zapełniające naszą wyobraźnię. Są jednak i takie, po
jakie warto sięgnąć. Na przykład film pt. „Cristiada”
ukazujący dramatyczną historię meksykańskich chrześcijan.
Spośród wielu wątków utworu warto zwrócić
uwagę na historię konfrontacji dwóch dawnych przyjaciół, którzy
stają po przeciwnych stronach frontu. Obaj są niewierzący.
Pierwszy to prezydent Meksyku. Uważa on, że chrześcijaństwo stoi
na przeszkodzie rozwoju nowoczesnego państwa. Sądzi, że to tylko
system poglądów i wierzeń, które można dowolnie zmieniać. I
dlatego bezwzględnie stara się podporządkować Kościół swoim
planom, rozpętując prześladowania chrześcijan. Drugi to wybitny
generał, który jednak ocenia chrześcijaństwo pozytywnie i stara
się pomóc prześladowanym, podejmując walkę przeciwko wojskom
prezydenta. Najciekawszy jest jednak w filmie moment, kiedy
niewierzący generał odkrywa, że chrześcijaństwo to nie tylko
system wierzeń, zachowań i poglądów, o które warto się bić.
Dzięki świadectwu wielu wierzących, a zwłaszcza pewnego chłopca,
którego traktuje jak własnego syna, odkrywa, że wiara to ukryty
skarb, który warto nabyć nawet za cenę własnego życia.
o. Marek Cul – dominikanin
Źródło: Biuletyn liturgiczny "Dzień Pański"
nr 38/2014 z dnia 27 lipca 2014, tytuł: "Wiara to skarb".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pozostaw swoją opinię