Niebo istnieje naprawdę

Jeśli się nie zmienicie i nie staniecie jak dzieci,
nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.

Mt 18, 3

          Film pt. "Niebo istnieje naprawdę" został nakręcony na podstawie bestsellerowej powieści o tym samym tytule. Przedstawia on wizytę w niebie czteroletniego Coltona Burpo - syna pastora Toda Burpo.
          Pewnego dnia Colton zostaje zawieziony do szpitala, gdzie okazuje się, że ma zapalenie wyrostka. Następnie trafia na stół operacyjny. Niedługo po tym wydarzeniu mały chłopiec zaczyna opowiadać o swoim pobycie w niebie. Czy to możliwe, aby to dziecko było tam rzeczywiście? A może to był tylko sen?

         Na początku pastor podchodzi z dystansem do rzekomych fantazji syna. Jednak po tym jak Colton ze szczegółami opowiada o wizycie w niebie - że widział swojego tatę jak "krzyczy na Boga, w drugim pokoju" i mamę, która dzwoni do przyjaciół i prosi o modlitwę - Tod zaczyna szukać realnych wytłumaczeń opowieści syna. Im bardziej stara się zrozumieć szczegóły, o których opowiada Colton, sam zadaje sobie pytania: w co wierzy i jaka jest jego wiara.
         Wydaje się, że wszelkie wątpliwości rozstrzygną się w momencie, w którym Colton opowiada mamie, że widział w niebie swoją nienarodzoną siostrzyczkę. Czy jednak tak się stanie? Jak zachowają się rodzice chłopca? Czy uwierzą mu, że niebo istnieje naprawdę? Czy fakt ten wpłynie na życie pastora i innych ludzi?
        Odpowiedź na te i inne pytania znajdziecie w filmie z 2014 roku, który trwa 100 minut. Jego piękną puentę stanowią słowa pastora wypowiedziane podczas ostatniego kazania: "Bóg skruszył moją dumę i otworzył moje serce na miłość. A moim zdaniem w tej miłości jest pokazać innym, że nie są sami".
        Zapraszam do oglądania.

Łukasz Stańczyk